niedziela, 31 sierpnia 2014

Soczysta zieleń

Kolejny pyszny sok i moc witamin. Tym razem wyjątkowo orzeźwiający, zielony sok. Co ciekawe do wykonania tego soku używam całego pęczka zielonej pietruszki, a mimo w soku to nie czuć jej wyraźnego smaku, dlatego nadaje się też dla osób, które nie przepadają za zieleniną (udowodnione naukowo na zatwardziałym przypadku;). 

  • 2 ogórki 
  • pęczek zielonej pietruszki
  • 4 łodygi selera naciowego
  • pół limonki 
  • 2 jabłka 

Na zdrowie!

sobota, 30 sierpnia 2014

Butter Chicken - czyli ostra uczta indyjska


Ostatnio natrafiłam na bardzo ciekawy kanał na YouTube: FoodTube, na którym możemy obejrzeć filmiki z przepisami jednego z moich ulubieńców - Jamiego Oliwiera i jego gości. Moją uwagę zwrócił przepis na Butter Chicken. Miałam okazję jeść to danie w restauracji indyjskiej i bardzo przypadło mi do gustu. W tym filmiku oglądamy jak rodowita Hinduska przygotowuje oryginalne danie wg tradycyjnej receptury. Szczególnie zaskoczyło mnie przygotowanie kurczaka - pieczenie w marynacie jogurtowej na szaszłykach. Przyznam, że kurczak był niewiarygodnie soczysty, miękki i aromatyczny! Poza tym, urzekł mnie kolor sosu, niewiarygodnie żywy - to zasługa złocistej kurkumy i czerwieni pomidorów.
Kuchnia indyjska kojarzy mi się z przepychem kolorów i dodatków, dlatego do pięknego, intensywnie pomarańczowego sosu przygotowałam salsę z mango i ogórki w occie i miodzie. Podałam z podpiekanymi w piecu tortillami.



Podaję przetłumaczony przepis z moimi małymi modyfikacjami.

Kurczak (marynata) 

  • 1 podwójna pierś  kurczaka
  • 1 ząbek czosnku
  • 1 malutka papryczka 
  • 2 centymetry korzeniu imbiru
  • 1 łyżeczka: kurkumy, kminku mielonego, mielonych lub rozgniecionych ziaren kolendry, duża szczypta cynamonu - wszystko przecisnęłam przez praskę do czosnku
  • pół kubeczka małego jogurtu 
  • 2 łyżki mąki z ciecierzycy
  • mieszamy wszystkie składniki marynaty i wrzucamy doniej pokrojone piersi kurczaka
  • po min. 30 minutach nadziewamy kawałki piersi kurczaka na patyczki do szaszłyków (starajmy się żeby marynata była na nich, a nie pozostawała w misce:) 
  • Kurczaka pieczemy 25 minut w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni (góra, dół) Powinien lekko przypiec się na brzegach


Sos
  • w garnku rozpuszczamy 2 łyżki masła
  • wyciskamy tak jak do marynaty: czosnek, papryczkę i imbir i przyprawy: łyżeczka kolendry, kminku mielonego, garam masala, papryki słodkiej i kurkumy
  • podsmażamy, żeby uwolnił się aromat
  • dodajemy 3 łyżki koncentratu pomidorowego (gęstego, ze słoiczka, a nie płynnego np. z kartonika) 
  • 200 ml śmietanki 30% i kolejne 2 łyżki masła
  • mieszamy, podgrzewamy, dodajemy upieczonego kurczaka i jeszcze chwilę podgrzewamy
  •  solimy do smaku 

Salsa mango
  • mango kroimy w kostkę
  • skrapiamy sokiem sz połowy limonki
  • pół czerownej cebuli siekamy na drobną kostkę
  • posypujemy listkami mięty

Ogórki
  • ogórki kroimy w drobną kostkę, skrapiamy łyżką octu z wina białego i łyżką miodu, posypujemy świeżą kolendrą


Na koniec słów kilka o ostrych papryczkach, ku przestrodze:)
Akurat tak się złożyło, że kilka dni wcześniej  zobaczyłam na pobliskim targu piękne papryczki w ognistych kolorach: żółtych, pomarańczowych i czerwonych. Intuicja podpowiadała mi, że są ostre, ale ich moc przeszła moje najśmielsze oczekiwania...  Były to papryczki habanero, które w dziesięciostopniowej skali ostrości mają aż 10 punktów!

Podczas podgrzewania przypraw ich zapach był wręcz duszący. Dla mnie ostrość dodała charakteru i byłam zadowolona z efektu. Jeśli jednak  ktoś nie lubi zbyt ostrych potraw polecam zamiast habanero użyć zwykłej, podłużnej papryczki chilli. Ja niestety nieraz się na nich zawiodłam, bo były tak łagodne, że wręcz niewyczuwalne w potrawach. W jednym z programów kulinarnych usłyszałam ciekawe stwierdzenie, że prawdziwie ostre papryczki '(...) are hot on their way in and out' - ale czy ktoś ma ochotę sprawdzić to na sobie, to już kwestia indywidualna:) 

piątek, 29 sierpnia 2014

Pokaż mi co masz w lodówce, a powiem Ci jaką zrobić sałatkę

Są przepisy, książki kucharskie, blogi kulinarne, a i tak często potrawy powstają z inspiracji tym, co znajdziemy w kuchni. Przedstawiam pyszną sałatkę, która objawiła mi się pewnego dnia po otworzeniu lodówki.


Składniki: 
  • 1 cukinia
  • ząbek czosnku
  • 1/2 papryki czerwonej
  • garść rukoli
  • serek kremowy
  • kilka łyżek ziaren słonecznika
  • sól, pieprz, oliwa

Wykonanie: 
  • plastry cukinii smażymy na oliwie z wyciśniętym ząbkiem czosnku
  • prażymy ziarna słonecznika na suchej patelni, aż się zrumienią, ale nie zbrazowieją, bo wtedy będą gorzkie
  • przestygnięte ziarna mieszamy z serkiem
  • paprykę kroimy w paski
  • plastry cukinii smarujemy do połowy serkiem i składamy na pół
  • układamy na talerzu cukinię, paprykę, rukolę wszystko posypujemy pozostałymi ziarnami i doprawiamy solą i pieprzem 

O borowikach i piątym smaku

W jeden z ostatnich weekendów tego lata nieoczekiwanie znalazłam się na grzybobraniu. To ciekawe jaką radość sprawia znalezienie grzyba. Najbardziej lubię i najbardziej "ufam" prawdziwkom, są dostojne i nie da się ich raczej pomylić z innymi gatunkami. Za każdym znalezionym borowikiem zastanawiałam się co z nich przyrządzę...

 
Na początek zdecydowałam się na klasykę - czyli sos borowikowy. Żeby jednak urozmaicić smak dodałam do niego whiskey o wiśniowym aromacie, może to jej nazwa Red Stag (ang. stag - jeleń) skłoniła mnie do tego leśnego skojarzenia. 


Sos był przygotowany ze świeżych grzybów, po czym odkryłam szokującą dla mnie informację... że suszone grzyby mają więcej aromatu niż świeże! W związku z tym czym prędzej zabrałam się do suszenia grzybów. Mimo pogłosek, że jest to mozolne i trudne zadanie, wymagające pieca węglowego lub suszarki do grzybów i owoców, udało mi się ususzyć grzyby w jeden wieczór w piekarniku elektrycznym. Pokrojone w plasterki grzyby suszyłam ok 3 godzin w piecu rozgrzanym do ok. 50 stopni z uchylonymi drzwiczkami (to ważne, bo inaczej będą wilgotne!) i często przewracałam. Kiedy przestygły przesypałam do słoika.

Grzyby jednak niedługo leżały w słoiku, ponieważ już miałam na myśli przygotowanie risotto borowikowego. Powiem od razu, że była to prawdziwa głębia smaku, a to wszystko za sprawą właśnie tego tajemniczego piątego smaku - umami. Długo żyłam w przekonaniu, że istnieją następujące smaki: słony, słodki, kwaśny i gorzki, ale pewnego dnia dowiedziałam się o jeszcze jednym - UMAMI, jest on szczególnie popularny w Azji. U nas nie dziwi stwierdzenie, że zupa była za słona, a tam, że danie było zbyt mało umami. Jednym z jego źródeł są właśnie grzyby, ale również dojrzewające sery, a risotto łączyło właśnie te dwa składniki:borowiki i parmezan, więc doznania smakowe były niesamowite. Napiszę pokrótce, że risotto przygotowałam w sposób tradycyjny podlewając ryż z cebulą i grzybami bulionem z suszonych grzybów, a na koniec, dodałam 2 łyżki mascarpone, dzięki czemu danie było bardziej kremowe. Podawałam ze startym drobno parmezanem. Było bardzo umami!


środa, 27 sierpnia 2014

Piętrowe kanapeczki z bakłażanem

Jestem ogromną fanką bakłażana, więc kiedy przychodzi na niego sezon, a w sklepach można znaleźć piękne okazy w niskich cenach jem go bardzo chętnie. Dzisiaj obłędnie pyszne połączenie - bakłażan z serem z niebieską pleśnią (gorgonzola/ lazur), do tego dojrzały pomidor i świeży tymianek, a wszystko na bułeczkach pełnoziarnistych z własnego wypieku. Idealne na kolację w chłodny sierpniowy wieczór.

Składniki:
  • bułki
  • bakłażan
  • pomidor
  • ser gorgonzola (z niebieską pleśnią)
  • świeży tymianek
Wykonanie

  • bakłażana kroimy w grube plastry i solimy
  • smażymy na oliwie (jeśli bakłażan szybko wsiąknie tłuszcz,ale jeszcze się nie usmaży do miękkości dodajemy wody)
  • na połówki bułek kładziemy plaster bakłażana, plaster lub dwa pomidora, znów bakłażan, na górę ser pleśniowy i świeży tymianek
  • wkładamy do rozgrzanego piekarnika na chwilę, żeby ser się rozpuścił





Warzywa psiankowate 2014

wtorek, 26 sierpnia 2014

Śłodkie śniadanie na miły początek dnia - czekoladowa kasza manna z malinami

Jeszcze do niedawna traktowałam śniadanie jako zło konieczne, ale kiedy zaczęłam podchodzić do tego posiłku bardziej kreatywnie, nie tylko mnie syci i dodaje sił, ale także sprawia mi przyjemność.
W szczególności słodkości potrafią wprawić w dobry nastrój na nadchodzący dzień. Przedstawiam moje najnowsze odkrycie: kakaowa kasza manna z malinami.



Składniki na 2 porcje
  • 2,5 szklanki mleka
  • 6 łyżek kaszy manny
  • 6 pokrojonych daktyli (nie używam cukru, ze względu na daktyle)
  • 2 garści malin  

Podgrzewamy mleko, po chwili dodajemy kaszę i mieszamy aż zgęstnieje, a dzieje się to bardzo szybko (rano czas jest bardzo cenny). Na koniec dodajemy kakao i już w miseczkach posypujemy daktylami. Jeśli maliny lub inne owoce, których używamy okażą się kwaśne mozemy je polać np. syropem z agawy. 





poniedziałek, 25 sierpnia 2014

Bułeczki pełnoziarniste ze słonecznikiem

Dzisiaj domowe wypieki: pyszne, pachnące, puszyste w środku i chrupiące na zewnątrz bułeczki pełnoziarniste. Zachowują świeżość kilka dni. Robiłam je już dwa razy pod rząd i na tym się raczej nie skończy, bo chyba są uzależniające... do tego świetnie komponują się różnymi składnikami, np. pastami lub zapiekane z łososiem, pomidorem i mozarellą. Pycha!


Składniki
  • 1 i 1/4 szklanki mąki pełnoziarnistej (pszenno-żytnio-orkiszowej)
  • 0,5 szklanki mąki pszennej
  • garść słonecznika
  • 2 czubate łyżki otrąb owsianych
  • 150 ml ciepłej wody (z czego 1/4 szklanki do rozpuszczenia drożdży(
  • czubata łyżeczka soli
  • łyżeczka cukru
  • 30g świeżych drożdży
  • 1 jajko
Wykonanie
  • drożdże rozpuszczamy w połowie filiżanki wody z łyżeczką cukru i łyżką mąki (odstawiamy na 10 min)
  • mieszamy suche składniki
  • dodajemy mieszankę z drożdżami i jajko
  • wyrabiamy ciasto aż powstanie jednolita masa z której utworzymy kulę, jeśli ciasto jest zbyt lepiące dodajemy więcej mąki 
  • odstawiamy w ciepłe miejsce na 30 minut, przykryte ściereczką do wyrośnięcia
  • wyrośnięte ciasto dzielimy na bułeczki, pamiętając, że jeszcze urosną i układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia
  • odstawiamy pod ściereczką na 15 min w ciepłe miejsce
  • pieczemy 30 minut w temperaturze 180 stopni (góra dół)

niedziela, 24 sierpnia 2014

Tapas z Costa del Sol: placki z krewetkami

Wcześniej pisałam paelli z Costa Brava, dzisiaj czas na inne, równie pyszne hiszpańskie wybrzeże. Odwiedzając Malagę zamówiliśmy zestaw tapas. Pojawiły się tam: krokiety ziemniaczane, patatas bravas, bagietka z pastą z wędzoną rybą, empanadas z warzywami i...  to co zaintrygowało mnie najbardziej, chrupiące placuszki z malutkimi krewetkami. Po powrocie zaczęłam poszukiwania i okazało się, że przygotowuje się je z mąki z ciecierzycy, malutkich suszonych krewetek i zielonej pietruszki. Ciężko było znaleźć mąkę z ciecierzycy, ale w końcu udało się w Kuchniach Świata. Niestety nie mogłam nigdzie dostać małych krewetek, więc użyłam koktajlowych. Długo zastanawiałam się czym była zielenina w plackach, bo nie pasowała mi do żadnego zioła, zdziwiłam się, kiedy okazało się, że to pietruszka, bo po usmażeniu ma zupełnie inny smak.



Składniki:
  • krewetki 
  • 1,5 szklanki mąki z ciecierzycy
  • 100ml wody gazowanej(konsystencję trzeba obserwować 'na oko' powinna być jak gęsta śmietana
  • 1 bardzo małe jajko, lub pół
  • 2 łyżki posiekanej pietruszki
  • 2 łyżki bardzo drobno posiekanej cebulki dymki
  • sól, pieprz, słodka papryka
  • olej i oliwa do smażenia
Mieszamy składniki i smażymy na mocno rozgrzanej oliwie, aż staną się złociste i chrupiące. 
Ja podałam z sałatką z sałaty lodowej, pomidorów, papryki, ogórków w sosie z soku cytryny oliwy i oregano, ale można serwować również np. z sosem czosnkowym lub jogurtowym. 

Mmmmmus z dyni

W niedawnym wpisie o curry wspomniałam o pieczeniu dyni. Przygotowując curry upiekłam za dużo i zastanawiałam się co z niej zrobić. Zainspirował mnie aromatyczny, cynamonowy zapach, od razu pomyślałam o deserze. To zaskakujące, jak prosty w wykonaniu jest ten mus w porównaniu do jego pysznego smaku.


  • szklanka upieczonej dyni
  • 1-2 łyżki syropu z agawy
  • pół łyżeczki cynamonu
  • 1 łyżeczka oleju kokosowego
  • 4 łyżki gorącej wody

Wszystko razem zblendować na gładką masę. Można podawać np. z orzechami (u mnie pekana) lub innymi bakaliami, smarować jako nadzienie do ciastek lub wg własnego pomysłu.
Idelany deser do popołudniowej kawy, kiedy mimo, że jeszcze lato, za oknem już deszczowo i czuć jesienny chłód.


sobota, 23 sierpnia 2014

Szybka sałatka z łososiem

Polecam na szybką kolację.

  • mieszanka sałat, w u mnie: rukola, sałata lodowa, sałata karbowana (lollo bianco)
  • łosoś wędzony na gorąco w kawałku - skropiony sokiem z limonki i posmarowany musztardą
  • czerwona cebula
  • dressing: oliwa, ocet winny, miód, musztarda francuska



czwartek, 21 sierpnia 2014

Deser chałwowo-malinowy

Nie da się ukryć, że mam tzw.' sweet tooth', a deser z kawą to dla mnie obowiązkowy posiłek każdego dnia. W letnim okresie urlopowym mam czas przygotowywać różne desery. Tym razem padło na maliny i chałwę - połączenie niekonwencjonalne, ale bardzo smaczne!


Składniki
  • garść malin 
  • kilka ciastek czekoladowych
  • 125 g serka mascarpone
  • 100 ml śmietanki 30%
  • 50g chałwy
Wykonanie
  • pokruszyć ciasteczka
  • ubić śmietankę
  • śmietankę zmiksować z serkiem
  • wkruszyć chałwę
  • w pucharku ułożyć warstwę ciasteczek, na to masa chałwowa, znów ciastka i jeszcze raz masa, a na górę maliny 

Najlepiej zjeść tego samego dnia, żeby chałwa nie rozmiękła w masie.

Curry z dynią

Kiedy byłam dzieckiem dynia była zupełnie niedoceniana. Pamiętam, że hodowaliśmy dynie na wsi i moim corocznym obowiązkiem było wyjmowanie z nich pestek. Dni wtedy były już zimne i pamiętam, że zawsze marzły mi ręce, bo miąższ w środku jest przecież mokry. Wyjęte pestki były suszone na piecu albo na parapecie. Same dynie były ogromne i mięsiste, a my nic z nich nie przyrządzaliśmy tylko dawaliśmy zwierzętom do zjedzenia! Teraz po latach już wiem, że dynia jest wszechstronnym warzywem i chętnie jej używam w kuchni.

Zacznę od szybkiego przepisu na curry z dynią.



  • pierś kurczaka
  • dynia pieczona - ok 1,5 szklanki (można upiec więcej i wykorzystać resztę do innych przepisów)
  • brązowy ryż
  • mleczko kokosowe 400 ml
  • zielona pasta curry - 2 łyżki
  • pół limonki 
  • świeże liście kolendry
  • zaczynam od dyni: kroję na części (bez obierania) i układam na blasze do pieczeni, polewam oliwą i posypuję cynamonem, piekę do miękkości ok 40 minut 
  • w tym samym piecu piekę kurczaka pokrojonego w grubą kostkę, w soku z limonki, przyprawach (np. gram masala, azjatycka mieszanka z solą himalajską) i mące kukurydzianej (ok 20 minut) 
  • na patelnię dodaję pastę curry i mleko kokosowe
  • gotuję, aż trochę zgęstnieje i dodaję upieczonego kurczaka
  • skrapiam sokiem z limonki 
  • upieczoną cukinię oddzielam od skórki, która wtedy bardzo łatwo schodzi i kroję w kostkę 
  • na talerzu układam pół na pół ryżu i dyni i polewam sosem curry z kurczakiem  
  • ozdabiam kolendrą i limonką

wtorek, 19 sierpnia 2014

Moje menu poleca pstrąga prosto z pieca

W związku z tym, że slogan 'Nadejszła chwila na pstrąga z grilla' już nieco się osłuchał, proponuję rybkę z pieca w folii. Dodałam do niej sezonowe warzywa i świeże zioła. Efekt aromatyczny i delikatny zarazem. Dla większych głodomorów można podać z ryżem, kuskusem lub ziemniakami.

2 pstrągi
2 pomidory
mała cukinia
4 plasterki cytryny
2 łyżki masła
2 gałązki tymianku
gałązka rozmarynu
sól, pieprz

Rybę umyć, osuszyć, przyprawić, ułożyć na folii warzywa, na tym rybę, włożyć do środka po łyżce masła, a na górę plasterki cytryny. Wszytko zawinąć w folii aluminiowej i piec 30 minut w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni z termoobiegiem.

Anchois...Anchovies... Anxoves...[anszua] z czym to się je?

Będąc niedawno w sklepie usłyszałam ciekawą rozmowę matki z dorosłą córką.

Córka: O, zobacz, anchovies /anszua/
Matka: /czytając sklepowy podpis produktu z ceną/ Nie, to filety z sardeli.
Córka: Aha - powiedziała tracąc zainteresowanie produktem i odchodząc.

Jeśli ktoś nie wie jeszcze dokładnie czym jest tajemniczo i wykwintnie brzmiące anchois, to matka - bohaterka powyższego dialogu pięknie nam wszystko wytłumaczyła, ponieważ są to filety z sardeli w słonej zalewie oliwnej.
Podczas wycieczki do Hiszpanii dowiedziałam się, że robienie własnych anchois jest tam tak popularne jak robienie naszych ogórków kiszonych. Ponoć najlepsze pochodzą z Costa Brava a konkretnie okolic miejscowości L'Escala. Więc jeśli ktoś kiedyś napotka charakterystyczny słoiczek z żółto-czerwoną etykietą warto ich wypróbować.
Odradzam kupowania produktów w puszkach w zalewie octowej, niewiele mają wspólnego z hiszpańskim przysmakiem. Prawdziwe mają bardzo wyrazisty rybno-słony smak, dlatego trzeba uważać z ilością i unikać dodatkowej soli.

Dzisiaj trzy propozycje zastosowania:

Pizza z anchovies 
  • ciasto: 1 szklanka mąki, 3/4 łyżeczki suchych drożdży, pół łyżeczki soli wyrobić z łyżką oliwy i 100ml ciepłej wody, odstawić do wyrośnięcia, rozciągnąć na blasze i znów pozostawić do wyrośnięcia
  • ciasto do pizzy posmarowałam 2 łyżkami gęstej śmietany
  • posypałam drobno skrojoną czerwoną cebulą, oregano i pieprzem
  • na pizzy układałam różne składniki oddzielając je filecikami sardeli i tak znalazły się na niej:
  • mozarella
  • karczochy
  • pomidory
  • ser bałkański 
  • piec 10 minut w temperaturze 200 stopni z termoobiegiem
Sałatka a'la nicejska 

  • anchovies
  • sałata lodowa
  • pomidory
  • kapary
  • czerwona cebula 
  • sos: oliwa, sok z cytryny, wyciśnięty ząbek czosnku, pieprz, musztarda
Faszerowany pomidor 


  • pomidory
  • fileciki anchovies
  • karczochy 
  • papryka
  • ogórek 
  • cebula
  • Obciąć górę pomidora i wydrążyć miąższ. Mimo, że jestem zagorzałą zwolenniczką obierania pomidora ze skórki, w tym przypaksu, musi zostać, bo trzyma kszatłt. 
  • Pozostałe składniki pokroić w kostkę i wymieszać z przyprawami
  • Nadziewać pomidory 

    niedziela, 17 sierpnia 2014

    Owsianka z tropików i polskiego sadu

    Kolejny eksperyment z zapiekaną owsianką. Wyjątkowo udany! To aktualnie moja ulubiona wersja.
    Udało mi się kupić piękne mango, było soczyste, miękkie i miało wyjątkowy pomarańczowy kolor. Dla kontrastu i smakowego i kolorystycznego dodałam wiśnie. Reszta przepisu tak jak tutaj.

    Kurczak generała Tso czyli facet w kuchni

    Przyznam, że nie wiem kim był generał Tso i czym zasłynął dla historii Chin, ale musiał być miłośnikiem jedzenia, skoro nazwano potrawę jego imieniem.
    Z jakiegoś powodu nie mam zaufania do restauracji chińskich, ale na szczęście dostępność produktów azjatyckich jest tak łatwa, że bez problemu można przygotować aromatyczne dania w domu.
    Składniki (dla 2 osób)
    • 2 torebki ryżu brązowego
    • 2 pojedyncze piersi kurczaka
    • mąka kukurydziana
    • 1 brokuł (lub jedno opakowanie mrożonych)
    DO OZDOBY
    • czarny sezam 
    • papryczka chilli
    SOS DO KURCZAKA
    • 2 cm świeżego imbiru
    • 2 ząbki czosnku 
    • kilka kroplki oleju sezamowego
    • 2 łyżki oleju roślinnego
    • 1 łyżka sosu sojowego
    • 1 łyża sosu hoisin
    • 1 łyżka octu ryżowego
    • 1 łyżka miodu 
    • 2 łyżeczki mąki kukurydzianej
    • 1/2 szklanki bulionu 

    WYKONANIE:
    • kurczaka kroimy w grubą kostkę i obtaczamy w mące kukurydzianej, piueczemy 20 min w piecu na 180 stopni góra dół
    • brokuły i ryż gotujemy w osolonej wodzie
    • przygotowujemy sos:
    • rozgrzewamy olej i wyciskamy do niego czosnek i imbir (polecam wyciskanie imbiru w wyciskarce(, podgrzewamy, ale uważamy, żeby nie przypalić
    • w szklance z bulionem rozrabiamy mąkę kukurydzianą i odstawiamy
    • dodajemy pozostałe składniki do garnka i mieszając podgrzewamy
    • po 2 minutach dodajemy bulion z mąką i mieszkamy kolejne 2 minuty
    • dodajemy kurczaka do sosu i mieszamy, żeby cały się w niej oblepił
    • Wykładamy na talerz ryż, brokuły i kurczaka
    • kurczaka posypujemy sezamem 
    • brokuły skrapiamy sosem sojowym i dekorujemy papryczką 

    Inspiracja pochodzi z czasopisma Dieta Faceta, a danie dla odmiany wykonał generał P (i chociaż miało być to jego samodzielne danie, nie obyło się bez mojej znacznej pomocy), ale doceniam, chęci też się liczą:)


    sobota, 16 sierpnia 2014

    Moje menu na cały dzień: sezonowe warzywa

    Śniadanie: pożywna, kolorowa i smaczna kanapka


    • ciabatta ziołowa
    • mozarella
    • pomidor
    • łosoś wędzony 
    • kilka liści rukoli 

    Podgrzać 5 minut w piekarniku, żeby ser się lekko rozpuścił

    Obiad: placki z cukinii (moje ulubione danie!)


    • 1 bardzo duża cukinia
    • 3 zmieniaki
    • 1 cebula
    • zetrzeć i odsączyć wodę na sitku 
    • 3 łyżki bułki tartej (świetnie wchłania wodę z cukinii)
    • 3 łyżki mąki 
    • sól, dużo pieprzu
    • smażyć na oleju 
    • podawać z kleksem śmietany lub jogurtu
    Kolacja: fasolka szparagowa z boczkiem i pomidorem

    • ugotować fasolkę (ok 30 min.)
    • wędzony boczek pokroić w drobną kostkę i usmażyć
    • dodać na patelnię odcedzoną fasolkę i wymieszać
    • na talerzu ułożyć z pokrojonym pomidorem

    piątek, 15 sierpnia 2014

    Smakowity zastrzyk witaminowy

    Sokowanie z wielką werwą zaczęłam w tamtym roku. Dostałam sokowirówkę i zaczęłam eksperymentować z różnymi smakami soków. Takiej ilości warzyw i owoców nigdy nie dałabym rady zjeść w ich normalnej postaci, a w formie soków można przyjąć ich dużo więcej.
    Dzisiaj przedstawiam intensywnie różowy sok z:
    (wychodzi 500ml soku)


    • 1 buraka
    • 1 pomarańczy lub grejpfruta
    • 2 marchewek
    • 2 jabłek
    • 1 plasterek limonki
    • 3-4 łodyg selera naciowego 
    zBLOGowani.pl

    Ciąg dalszy soków nastąpi...
    <a href="http://durszlak.pl/akcje-kulinarne/letnie-orzezwienie-2014"><img src="http://durszlak.pl/system/campaign/banner/993/embed_zXYzRtiVGAy9FHjdJ5kOOfyx3hhoVAzz.jpg" alt="Letnie Orzeźwienie 2014"></a>

    środa, 13 sierpnia 2014

    Letnia Lazania z Cukinią


    Jest lato, są świeże i kolorowe warzywa. Można przygotować lżejsze wersje ulubionych klasyków.

    Jeśli chodzi o przygotowanie lasagne są dwa obozy: jedni twierdzą, że płaty makaronu trzeba najpierw podgotować i nie wierzą, że jeśli będziemy zapiekać suche, to zdołają zmięknąć.
    Obóz drugi utrzymuje, że jedynym słusznym wyborem jest pieczenie płatów makaronu na sucho i przekonują, że makaron będzie miękki.
    Osobiście około roku temu przeniosłam się z obozu pierwszego do drugiego i nie będę go już nigdy zmieniać! Nie dość, że makaron jest miękki, to wspaniale przenika smakami płynów z sosów, które w siebie wchłania podczas pieczenia. Nie mówiąc już o szybkości i łatwości przygotowania!





    Lazania ma dwa przełożenia:

    cukinia+ricotta
    jedna spora cukinia lub 2 mniejsze starta na tartce lub w moim przypadku pocięta w naczyniu do rozdrabniania (duża oszczędność czasu!)
    opakowanie serka ricotta
    ulubione zioła
    sól, pieprz
    pół cebuli
    2 ząbki czosnku
    opakowanie tartej mozzarelli lub innego żółtego sera

    • startą cukinię z cebulą i czosnkiem podsmażamy na oliwie, czekamy aż woda odparuje
    • dodajemy serek i ser żółty (pół opakowania)
    • przyprawiamy, mieszamy i krótko podgrzewamy 

     bechamel+sos pomidorowy 
    3 łyżki masła rozpuszczamy w garnku
    dodajemy 1,5 łyżki mąki- mieszamy i podgrzewamy do uzyskania złotego koloru
    wyłączmay gaz i dodajemy szklankę mleka
    mieszamy, doprawiamy solą i duża ilością pieprzu
    wgniatamy 2 ząbki czosnku
    podgrzewamy na małym ogniu ciągle mieszając do zgęstnienia masy
    dodajemy pół kartonika passaty pomidorowej lub płynnego przecieru pomidorowego
    doprawiamy suszonym oregano

    konstrukcja
    naczynie żaroodporne smarujemy oliwą
    przyrywamy dno masą cukiniową
    układamy makaron
    masa cukiniowa
    makaron
    masa cukiniowa
    makaron
    sos pomidorowo-beszamelowy
    makaron
    sos pomidorowo-beszamelowy
    ser żółty

    Zapiekamy 25 minut pod przykryciem w piekarniku rozgrznaym na 180 stopni (góra dół)  i 5 minut bez przykrywki.


    Przepis w dużej mierze pochodzi z tej inspiracji.

    wtorek, 12 sierpnia 2014

    Wielofunkcyjna pasta paprykowa z paluszkami chlebowymi i warzywami

    Bardzo lubię tego typu pasty za ich wielofunkcyjność, można smarować nimi chleb, używać jako dipu do warzyw lub po prostu zjadać łyżeczką...
    Dziś pasta posłużyła mi jako element śniadania, ale może być też kolacją, lunchem w pracy lub przekąską między posiłkami.



    Pasta dla 2 osób:
    Puszka ciecierzycy
    Jedna czerwona upieczona przez ok. 20 min papryka
    Łyżka oleju lnianego
    3 łyżki gorącej wody
    Pół łyżeczki słodkiej papryki
    Szczypta chilli, lub więcej w zależności od upodobań
    Sok z ¼ cytryny
    Dodatki:
    2 kromki chleba pocięte w paski i przypieczone w piekarniku (najlepiej włożyć ok. 5 minut przed wyjęciem papryki)
    Pocięte w słupki ogórki i marchew

    Warjacja na temat tiramisu z borówkami amerykańskimi

    Tego lata robiłam borówkowe tiramisu już wiele razy, bo bardzo przypadło nam do gustu. Właśnie dzisiaj zużyłam końcówkę tegorocznych borówek zrywanych osobiście z krzaka, dlatego zasłużyły na wykwintne podanie - kieliszek do martini pięknie eksponuje wszelkie desery.

    Jeden składnik, który zniechęcał mnie do przygotowania tiramisu to żółtka, trudno jest mi się przekonać do dodawania surowych jajek. Dlatego w tej wersji z nich zrezygnowałam i użyłam ubitej śmietany kremówki, żeby konsystencja serka mascarpone była lżejsza. Borówki dodają deserowi nowego, świeżego, letniego wymiaru smaku i koloru.

    garść borówek
    200 ml śmietany kremówki (30%)
    125 g serka mascapone
    2 łyżki cukru pudru
    łyżeczka kawy
    4 biszkopty paluszki
    2 łyżeczki likieru amaretto

    • zaparzamy pół filiżanki mocnej kawy z czubatej łyżeczki, a po lekkim ostudzeniu dodajemy amaretto. 
    • łamiemy biszkopty na centymetrowe kawałki i maczamy w kawie, układamy na dnie kieliszka lub pucharka
    • ubijamy śmietanę na sztywno
    • ser mascappone mieszmay z cukrem pudrem 
    • miksujemy śmietanę z serkiem 
    • układamy białą masę na biszkoptach
    • posypujemy borówkami 
    • dekorujemy np. liściem mięty, bazylii i paluszkiem biszkoptowym 

    poniedziałek, 11 sierpnia 2014

    Tarta obiadowa czyli odmłodzona wersja starego, dobrego ryżu zapiekanego z jabłkami



    Wpisując się w nurt promocji polskich jabłek dziś opisuję wariację na temat ryżu zapiekanego z jabłkami. Stałam się szczęśliwą posiadaczką pysznych, soczystych i kwaskowatych (czyli moich ulubionych) jabłek prosto z polskiego sadu i postanowiłam ich użyć do przygotowania szybkiego obiadu. 

    • Jabłka poszatkowałam drobno w blenderze z namoczonymi wcześniej daktylami i sporą ilością cynamonu.
    • Naczynie na tartę wysmarowałam olejem kokosowym (może być też masło)
    • Jabłka podgrzewałam w garnku na aż troszkę zmiękły
    • Ugotowany ryz ułożyłam w naczyniu do tarty i przykryłam masa jabłkową
    • Całość można ozdobić orzechami (u mnie nerkowca, ale myślę, że świetne byłyby też włoskie)
    • Zapiekamy kilka minut, lub przygotowujemy wcześniej i odgrzewamy do podania 
    Zachęcam do podania z kleksem śmietany lub gęstego jogurtu! 
    zBLOGowani.pl

    Chłodnik z pieczonym burakiem




    Podobno to już ostatnie upały tego lata. W takim razie jest jeszcze okazja zrobić chłodnik na gorące dni. Do tej pory jadałam wersję podstawową: z ogórkiem, koperkiem i szczypiorkiem, ale kolor chłodniku litewskiego zawsze mnie kusił. Natomiast zamiast gotować botwinkę lub wywar z buraka postanowiła upiec buraka – to oszczędność czasu. 
    Chłodnik można jeść na kolację sam lub z pieczywem lub na obiad, w takiej wersji najlepiej smakuje z młodymi ziemniakami ze skwarkami z boczku mmmmmmm....... 



    • Kroję koperek, ogórka i czerwoną cebulę
    • Solę solidnie składniki w misce ok. godzinę przed podaniem, puszczą pyszne soki, które się ze sobą zmieszają
    • Piekę burak w folii z dodatkiem oliwy ok. 30 minut
    • Do warzyw wlewam zsiadłe mleko (polecam np. z Biedronki)
    • Pieczonego buraka  kroję w kostkę
    • Doprawić pieprzem
    • Na koniec można polać łyżeczką oleju lnianego dla zdrowotności i dla pięknego, słonecznego koloru