niedziela, 14 września 2014

Kaczka o pomarańczowym aromacie zawijana z dodatkami

Ostatnio chodziła mi po głowie kaczka po pekińsku, która tradycyjnie jest podawana w formie porwanego mięsa zawijana w chińskie naleśniki z warzywami i sosem hoisin. Zainspirowana tą formą zrobiłam kaczkę po swojemu. Udka kaczki upiekłam w pomarańczowej marynacie. Do tego podałam warzywa, tortille, majonez wasabi i wytrawny sos śliwkowy.

 


Kaczka
  • 2 udka kaczki
  • marynata:
  • 2 łyżki sosu sojowego ciemnego
  • 1 łyżka sosu ostrygowego 
  • 1 łyżka miodu 
  • skórka otarta z połowy pomarańczy 
 Kaczkę nacieramy marynatą i pozostawiamy w lodówce na noc.
Wstawiamy do pieca rozgrzanego do 180 stopni (góra, dół) przewracając co jakiś czas. Po 45 minutach odkrywamy naczynie i pieczemy 15 minut skórką do góry. Wyjmujemy na deskę i nożem i widelcem szarpiemy mięso kaczki.

Warzywa: 
  • marchewka
  • ogórek 
  • papryka
  • cebulka dymka
  • kolendra
  • Tniemy w paski i układamy na desce
Majonez wasabi:
  • 1 łyżeczka wasabi
  • 3 łyżki majonezu
Wytrawny sos śliwkowy
  • 4 łyżki powideł śliwkowych
  • 1 łyżka sosu sojowego
  • 1 łyżeczka octu balsamicznego
  • Wszystko mieszamy i podgrzewamy np. w piecu przez 5 minut

Zawijanie kaczki:
Na podgrzanej tortilli lub naleśniku układamy ulubione warzywa, mięso kaczki i sosy, zawijamy i jemy ze smakiem!




2 komentarze:

  1. Świetne, uwielbiam takie wschodnie dania :) Pozdrawiam, gingerbreath.blox.pl

    OdpowiedzUsuń
  2. Ile kolorów ,pomysłowo i pysznie.

    OdpowiedzUsuń