niedziela, 7 grudnia 2014

Proste małże na świeżo

Po raz kolejny stwierdzę, że jedzenie ma niesamowitą moc przenoszenia w inne wymiary, czy to czasowe czy geograficzne. Świeże małże duszone w winie z szalotką podane z grzanką z masłem czosnkowym przeniosły mnie smakiem do nadmorskiej, hiszpańskiej restauracji.
Wykonanie jest proste i szybkie, tylko oczyszczanie i sprawdzanie małż zajmuje trochę więcej czasu, ale dla ich morskiego smaku i delikatnej struktury są warte każdej chwili. Samo jedzenie jest też wspaniałą celebracją, kiedy wyjadamy je z muszli i zamaczamy grzanki w pysznym, aromatycznym sosie! Trudno opisać, trzeba spróbować!

Wykonanie:
  • świeże, małże przeglądamy - sprawdzamy czy wszystkie są zamknięte, jeśli nie, uderzamy o stół muszlą i sprawdzamy czy po chwili się zamkną, otwarte muszle wyrzucamy
  • przepłukujemy pod wodą, w razie białego nalotu zeskrobujemy nożykiem
  • w garnku z grubym dnem rozgrzewamy 2 łyżki oliwy i 4 łyżki masła
  • dodajemy posiekaną drobno szalotkę i ząbek czosnku 
  • wlewamy szklankę białego wina
  • dodajemy muszle i przykrywamy 
  • kilka razy mieszamy 
  • po ok 6 minutach, kiedy już małże będą otwarte ( te zamknięte wyrzucamy)
  • przekładamy wraz z sosem do miseczek
  • skrapiamy sokiem z cytryny 
  • posypujemy listkami świeżego tymianku
  • podajemy z grzankami (kromki bagietki podpieczone) posmarowane masłem z wyciśniętym czosnkiem


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz