Ponieważ wolę szparagi gotowane niż pieczone, podgotowuję szparagi i układam je na pizzy pod koniec pieczenia, utrzymują wtedy swój zielony kolor, idealną konsystencję i smak. Polecam użyć cienkich szparagów, wtedy łatwiej będzie nam je ułożyć na pizzy.
- 1,5 szklanki mąki
- 1 łyżka oliwy
- 1 łyżeczka soli
- 2 łyżki świeżych drożdży
- ok 120 ml ciepłej wody
- pół pęczka cienkich, zielonych szparagów
- 4 łyżki śmietany
- pół łyżeczki oregano
- 2 ząbki czosnku
- 2 plastry boczku wędzonego
- sól, pieprz do smaku
- ser żółty
- drożdże rozpuszczamy w połowie filiżanki ciepłej wodzie ze szczyptą cukru i mąki
- odstawiamy w ciepłe miejsce na ok 10 minut, aż się lekko spienią
- w misce mieszamy mąkę, sól i oliwę
- dodajemy drożdże oraz stopniowo wodę, aż osiągniemy elastyczne ciasto
- ciasto przykrywamy ściereczką na ok 30 minut aż wyrośnie
- podstawę formy do tortownicy wysypujemy mąką
- z ciasta formujemy spód pizzy i odstawiamy do wyrośnięcia na kolejne 10 minut
- na cieście rozsmarowujemy śmietanę, posypujemy posiekanym czosnkiem, oregano, solą i pieprzem
- boczek kroimy w kostkę i układamy na śmietanie
- wkładamy do pieca na 8 minut do 220 stopni
- w tym czasie przez 8 min blanszujemy szparagi
- pizzę wyjmujemy, posypujemy tartym serem i układamy szparagi
- pizzę wkładamy na kolejne 4 minuty do pieca
Przepis z przed czterech lat, a jak mi się teraz przydał;P Aż szkoda, że go nie znalazłam wcześniej. To pizza wprost dla mnie:) Pozostaje żałować, że zaraz już praktycznie będzie po szparagach w tym roku...
OdpowiedzUsuń