poniedziałek, 11 sierpnia 2014

Chłodnik z pieczonym burakiem




Podobno to już ostatnie upały tego lata. W takim razie jest jeszcze okazja zrobić chłodnik na gorące dni. Do tej pory jadałam wersję podstawową: z ogórkiem, koperkiem i szczypiorkiem, ale kolor chłodniku litewskiego zawsze mnie kusił. Natomiast zamiast gotować botwinkę lub wywar z buraka postanowiła upiec buraka – to oszczędność czasu. 
Chłodnik można jeść na kolację sam lub z pieczywem lub na obiad, w takiej wersji najlepiej smakuje z młodymi ziemniakami ze skwarkami z boczku mmmmmmm....... 



  • Kroję koperek, ogórka i czerwoną cebulę
  • Solę solidnie składniki w misce ok. godzinę przed podaniem, puszczą pyszne soki, które się ze sobą zmieszają
  • Piekę burak w folii z dodatkiem oliwy ok. 30 minut
  • Do warzyw wlewam zsiadłe mleko (polecam np. z Biedronki)
  • Pieczonego buraka  kroję w kostkę
  • Doprawić pieprzem
  • Na koniec można polać łyżeczką oleju lnianego dla zdrowotności i dla pięknego, słonecznego koloru

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz