niedziela, 17 sierpnia 2014

Kurczak generała Tso czyli facet w kuchni

Przyznam, że nie wiem kim był generał Tso i czym zasłynął dla historii Chin, ale musiał być miłośnikiem jedzenia, skoro nazwano potrawę jego imieniem.
Z jakiegoś powodu nie mam zaufania do restauracji chińskich, ale na szczęście dostępność produktów azjatyckich jest tak łatwa, że bez problemu można przygotować aromatyczne dania w domu.
Składniki (dla 2 osób)
  • 2 torebki ryżu brązowego
  • 2 pojedyncze piersi kurczaka
  • mąka kukurydziana
  • 1 brokuł (lub jedno opakowanie mrożonych)
DO OZDOBY
  • czarny sezam 
  • papryczka chilli
SOS DO KURCZAKA
  • 2 cm świeżego imbiru
  • 2 ząbki czosnku 
  • kilka kroplki oleju sezamowego
  • 2 łyżki oleju roślinnego
  • 1 łyżka sosu sojowego
  • 1 łyża sosu hoisin
  • 1 łyżka octu ryżowego
  • 1 łyżka miodu 
  • 2 łyżeczki mąki kukurydzianej
  • 1/2 szklanki bulionu 

WYKONANIE:
  • kurczaka kroimy w grubą kostkę i obtaczamy w mące kukurydzianej, piueczemy 20 min w piecu na 180 stopni góra dół
  • brokuły i ryż gotujemy w osolonej wodzie
  • przygotowujemy sos:
  • rozgrzewamy olej i wyciskamy do niego czosnek i imbir (polecam wyciskanie imbiru w wyciskarce(, podgrzewamy, ale uważamy, żeby nie przypalić
  • w szklance z bulionem rozrabiamy mąkę kukurydzianą i odstawiamy
  • dodajemy pozostałe składniki do garnka i mieszając podgrzewamy
  • po 2 minutach dodajemy bulion z mąką i mieszkamy kolejne 2 minuty
  • dodajemy kurczaka do sosu i mieszamy, żeby cały się w niej oblepił
  • Wykładamy na talerz ryż, brokuły i kurczaka
  • kurczaka posypujemy sezamem 
  • brokuły skrapiamy sosem sojowym i dekorujemy papryczką 

Inspiracja pochodzi z czasopisma Dieta Faceta, a danie dla odmiany wykonał generał P (i chociaż miało być to jego samodzielne danie, nie obyło się bez mojej znacznej pomocy), ale doceniam, chęci też się liczą:)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz