Cukinię uwielbiam za to, że co sezon odkrywam dla niej nowe zastosowania:) Tym razem świetnie sprawdziła się jako dodatek do pieczonego łososia. Pomijając już rewelacyjne walory smakowe, uważam, że połączenie soczystej zieleni z różowawą rybą pięknie się prezentuje.
Ponieważ sama cukinia mogłaby być za mało wyrazista w połączeniu z łososiem, dodałam do niej pora, można dodać również ulubione zioła. Z kolei mozzarella sprawia, że nasza warzywna pierzynka dobrze trzyma się na rybie. Jeśli użyjemy większej cukinii i zostanie nam nadwyżka, to, czego nie wykorzystamy do łososia, możemy użyć do zapiekanek lub faszerowania warzyw.
- filet łososia (u mnie na 2 porcje)
- 1 średnia cukinia
- 1/4 pora
- połowa lub cała kulka mozzarelli
- 2 łyżki oleju/ oliwy/masła klarowanego
- pomidorki koktajlowe na gałązce
- sól, pieprz do smaku
Wykonanie:
- cukinię ścieramy na tartce o grubych oczkach
- pora siekamy w półplasterki i solimy
- rozgrzewamy tłuszcz na patelni i podsmażamy pora z cukinią, do odparowania większości wody
- w tym czasie rozgrzewamy piec do 180 stopni, na dnie naczynia żaroodpornego umieszczamy 2 łyżki oliwy, układamy porcje łososia, solimy i przykrywamy folią
- wstawiamy na 20 minut
- do cukinii dodajemy pokrojoną w kostkę mozarellę
- wyjmujemy naczynie z łososiem, odkrywamy folię
- na łososiu układamy dużą ilość cukinii
- dokładamy po bokach pomidorki
- zapikamy jeszcze 10 minut bez przykrycia
- podajemy z ulubionymi dodatkami, ryżem czy ziemniakami
Wygląda to super. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo aptyecznie. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń