Deser wbrew pozorom nie jest zbyt słodki, dzięki dodatkowi alkoholu oraz jednej warstwie śmietanki bez cukru. A kiedy spojrzycie na małą ilość składników, od razu widać, że nie jest wcale skomplikowany, więc polecam do wypróbować albo w Walentynki, albo w każdy inny dzień kiedy najdzie Was ochota na coś wyjątkowo pysznego!
Przepis jest moją wariacją na temat inspiracji z Homemadehooplah.
Składniki dla 2 osób
- 1 szklanka śmietanki 36% (schłodzonej przez noc w lodówce lub ok. 3 godziny w zamrażarce)
- 50g czekolady mlecznej
- 6 łyżeczek likieru Baileys
- 8 ciasteczek Oreo
Wykonanie:
- czekoladę z dodatkiem likieru rozpuszczamy w kąpieli wodnej
- odstawiamy do lekkiego ostudzenia
- w tym czasie ubijamy schłodzoną śmietankę na sztywno
- kilka łyżek śmietanki odkładamy do innej miski
- do pozostałej części dodajemy rozpuszczoną czekoladę i ubijamy (do połączenia składników, nie dłużej bo się zważy, pamiętajmy też, że czekolada nie może być zbyt gorąca)
- z ciasteczek Oreo zdejmujemy biały krem i kruszymy na małe kawałeczki
- układamy kolejne warstwy w szklankach lub pucharkach: mus czekoladowy, ciasteczka, bita śmietana, ciasteczka, mus czekoladowy i oprószamy ciasteczkami
- wkładamy do lodówki i podajemy schłodzone
Ooooo...
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie szybkie desery!
:)
:)
OdpowiedzUsuńTaki deser na pewno skradłby moje serce :)
OdpowiedzUsuńzjadłoby się :)
OdpowiedzUsuń