Bułeczki pięknie wyrastają i cudownie smakują dzięki kruszonce kokosowej. Pasują idealne do kawki lub szklanki ciepłego mleka.
Przepis autora książki, Bartka Kieżuna lekko zmodyfikowałam. Zrobiłam bułki z połowy porcji, a kruszonkę z całej porcji - kruszonka jest tutaj wyjątkowym elementem i uważam, że w tej ilości było jej w sam raz! Szkoda, że zapomniałam dodać cukru do kruszonki i posypałam nim dopiero przy wkładaniu do piekarnika, ale zdarza się każdemu, autor książki zapomniał w składnikach kruszonki wypisać masło;)
Proporcje do upieczenia 7 dużych bułeczek w formie na tartę:
- 1,7 szklanki mąki
- 3,5 g suchych drożdży, czyli pół saszetki
- 3/4 szklanki mleka
- 40 g masła - rozpuszczonego i przestudzonego
- 3 czubate łyżki cukru
Kruszonka kokosowa:
- 30 g rozpuszczonego masła
- 90 g wiórek kokosowych
- 3 łyżki cukru (u mnie finalnie była to tylko jedna czubata i też były OK)
- 1 jajko